sobota, 31 stycznia 2015

Mature. Is it already ?

Z dedykacją dla wczorajszych Studniówkowiczów !

            Początek roku to jak wiadomo czas studniówek, czas odliczania do tegorocznych matur. Ja na szczęście lub nieszczęście do tego grona jeszcze nie należę, ale czeka mnie to już za rok ... Studniówka i matura to w życiu wyjątkowy czas, coś się kończy by coś nowego mogło się zacząć, po tylu latach nauki ma nastąpić punkt kulminacyjny w naszym życiorysie - MATURA 
Moi zdaniem "matura to bzdura" bo patrząc na aktualny tryb nauczania uczymy się tylko by pisać sprawdziany i jesteśmy dopasowywani pod konkretne kryteria a przecież wiedza, którą zdobywamy powinna się przydać przede wszystkim Nam w naszym dalszym życiu . To my powinniśmy decydować o tym co chcemy robić, bo to my najlepiej znamy nasze zdolności, mocne i słabe strony , a nie kawałek papieru z ocenami, które nie zawsze są odpowiednie. Jest jak jest, uczyć się trzeba i nikt tego nie zmieni ( a komu się to nie podoba to niech podziękuje Sumerom za stworzenie szkół ;P ). 
           Jednak w czasie edukacji zdarzają się też miłe chwile, poczynając od urodzin u koleżanki z klasy po dyskoteki no i wreszcie studniówki. Te momenty zapadają w mojej pamięci najbardziej ! Wiecie czemu ? Bo to właśnie wtedy możemy wyluzować, zapomnieć na chwile o nauce i skupić się na przyjaciołach i nowych znajomościach. Nie ważne jak i gdzie, najważniejsze z KIM ! 
Ja z całego serduszka chcę podziękować za wczorajszą studniówkę, w której mogłam brać udział, bo kolejny raz przekonałam się, że są jeszcze tacy kochani i zgrani ze sobą ludzie, którzy wiedzą czego chcą ;) Mam nadzieję, że jeszcze nie raz spędzę imprezę w takim cudownym gronie ;) 



           Mnie moja własna studniówka czeka za rok chociaż już w mojej głowie roi się pełno pomysłów jak ją najlepiej spędzić i co będę robiła po ukończeniu szkoły. Czy studia czypraca to czas pokaże, ale liczę na to, że studniówka odbędzie się w równie zacnym gronie ;)
A do tego czasu czas zabrać się za naukę, by zdać te najważniejszy egzamin "dojrzałości".

A Wy ? Mieliście, czy będziecie dopiero świętować 1oo dni do matury ? ; D


środa, 28 stycznia 2015

Music is my life.




Nic dodać nic ująć, myślę ze powyższy obrazek wyjaśnia temat mojego dzisiejszego wpisu ;) 
Muzyka otacza nas wszędzie, gdziekolwiek nie pójdziemy, nie spojrzymy ona jest ... czy w środku lokomocji, czy w sklepach i centrach handlowych, reklamach no i z pewnością w naszych telefonach . Ale po co to ? Czym ona w ogóle jest ? 

"Struktury dźwiękowe składają się z zestawów fal akustycznych o celowo dobranych częstotliwościach i amplitudach oraz ciszy pomiędzy nimi. "

Czy to tylko nic nie znaczące fale dźwiękowe ? Sądzę, że nie. Każdy z nas ma swój ulubiony rodzaj muzyki,( od POP'u prze Hip Hop, Reggae,Rap,Disco - polo, Jazz, Metalike po Klasykę),w którym dobrze się czuje. Wybierając muzykę tak na prawdę utożsamiamy z nią swój charakter czy nastrój. Nie powinniśmy więc nikogo krytykować, bo każdy z nas jest indywidualną jednostką więc każdy może lubić coś innego. Jednakże coraz częściej możemy zauważyć na blogach, fanpage' ach czy facebooku grupy z ulubionym typem muzyki. Uważam że cennym doświadczeniem są wspólne spotkania i słuchanie muzyki, bo to nas do siebie zbliża. 
Myślę że wszyscy chociaż raz w życiu przeżyli fajna przygodę, czy też uczestniczyli w ważnym dla ich życia wydarzeniu, w którym udział brała muzyka. Czy to było wesele wujka, czy może zakończenie roku szkolnego, urodziny, studniówka lub zwykła dyskoteka. 


Do czego dążę? 
Muzyka jest nieodłączną częścią naszego życia, a dla niektórych nawet całym życiem. Kompozytorzy, piosenkarze, tancerze - to niezbędny element ich pracy. 
A czy Wy nie chcieliście kiedyś sami spróbować ? ; )
Moim marzeniem w dzieciństwie ( jak pewnie większości dziewczyn) było zostanie piosenkarką, próbowałam udzielać się w różnych zajęciach pozalekcyjnych ( kółka, teatrzyki, chór) i do dziś uwielbiam śpiewać tylko coraz rzadziej robię to publicznie.. Chciałam się nauczyć gry na niejednym instrumencie ( flażolet, flet, pianino, gitara) i szczerze mówiąc do dziś co nieco pamiętam. Myślę, że niektórym z Nas mimo dobrych chęci brakuje czasu na poszerzanie swoich zainteresowań i pasji . Zazdroszczę wszystkim utalentowanym osobom, ze udało im się zajść tak daleko, bo zrobili to na co mi zabrakło czasu i może tez odwagi. 
Wracając do tematu ..poprzez muzykę możemy wyrażać swoje emocje, chociażby w tańcu, jest to niezwykle ważne i imponujące gdy tancerze w rytm muzyki ukazują nie tylko szablonowe kroki taneczne, ale przede wszystkim samych siebie. 


Zauważyliście pewnie, że na moim blogu pojawił się pasek z muzyką.. i może nie wszystkie piosenki obrazują mnie, ale każda z nich ma swoją historię, każda z piosenek która powstaje ma a przynajmniej powinna mieć jakiś przekaz. Muzyka przeważnie służy nam do poprawienia nastroju czy uzupełnienia wolnego czasu, ale też do nowych przemyśleń. Czy nie lepiej wykonuje sie jakieś czynności przy muzyce ? Ja osobiście myślę, że tak. Nie wyobrażam sobie ćwiczyć czy uczyć sie bez niej, ja w ogóle nie przepadam za ciszą i lubie gdy coś dzieje sie w moim życiu, a jednym z elementów do tego służących jest własnie MUZYKA ! 
Zostawiam Was przy dźwiękach moich ulubionych piosenek:
You and Me
(Dedyk dla Martyna H. za inspirację ; ))

Na jakim miejscu w Waszym życiu jest muzyka ? Uważacie, że jest ona potrzebna ? 
Chętnie poczytam Wasze opinie ;D ; **


sobota, 24 stycznia 2015

Fit or fat ?

Siemaneczko ! ;*

Zacznę od pytania ; Jak Wam minął dzionek ? Bo u mnie strasznie zimno ;( Tymbardziej jeśli pozuje się do zdjęć przy temperaturze -5'C Ale robię to z przyjemnością . Wiecie czemu ? Bo nie trzeba mieć wymiarów 90/60/90 żeby pokazywać siebie ! Najpiękniejsi jesteśmy będąc sobą bez względu na figurę . Zdaję sobie sprawę, że nie jestem ideałem i wcale nie chcę być, mam tu za dużo, tu za mało i dobrze mi z tym . W świecie przyjęto za ideał modelki dziewczyny/kobiety moim zdaniem za chude (bez obrazy) aczkolwiek uważam, że prawdziwa kobieta, a przynajmniej Polka powinna mieć czym się chwalić . Na wybiegach czy też wśród projektantów przeważają rozmiary S jak nie mniejsze.. a ile takich kobiet jest ? A jeśli już są to nie zawsze stać je na rzeczy od projektantów. Moda powinna byc kreowana na każdą figurę i rozmiar, a nie stały wzór kobiety. My się zmieniamy tak więc i nasza figura się zmienia, szczególnie biorąc pod uwagę wiek dojrzewania u dziewczyn, gdy ujawniają sie naturalne kształty ;) Nieraz kupując jakieś rzeczy spotykam się z tym problemem, spodoba mi się jakaś bluzka czy sukienka i nie mogę jej kupić ... By podkreślić talię potrzebuje rozmiar przeważnie M (zależy od rozmiarówki), ale musiałabym wziąć rozmiar L by spokojnie pomieścić (nazwijmy rzecz po imieniu) biust i tyłek. Czy tak rzeczywiście ma być ? Mamy być ograniczone ze względu na rozmiar naszego biustu czy pośladków ? 






Dzień bez selfie jest dniem straconym ;P Tak więc buziaczek dla Was ! ; *
<LoveSnapback>


czwartek, 22 stycznia 2015

Appearance

Hej Kochani <3

Jak dla większości z Was wygląd to dla mnie ważna sprawa, ale oczywiście nie najważniejsza ^^
Każdy z nas chce dobrze wyglądać i przy tym dobrze się czuć, ale nie zawsze da się połączyć te dwie rzeczy. Bywa tak, że żeby dobrze wyglądać trzeba trochę pocierpieć ;) Ale można tez postawić na wygodny sportowy styl. Oczywiście poza wybraniem z szafy odpowiednich ciuchów na każda okazję, a wiadomo, że to syzyfowa praca bo my (kobiety) "nigdy nie mamy w co się ubrać" trzeba też umieć dopasować dodatki, makijaż i oczywiście fryzurę, nie wspominając o butach (których też nam ciągle brakuje) ; P
Nie myślcie sobie chłopcy, że Wy nie macie takich problemów.. Macie jeszcze większe , tyle, że u Was skupia się to na wybraniu bluzy czy fullcapa no i oczywiście ułożeniu grzyweczki ;P
Śledzę modę i nowe wchodzące trendy ale do dziś jakoś specjalnie za nimi nie podążam, oczywiście podobają mi się niektóre rzeczy i wtedy staram się je wykorzystać we własnych pomysłach, bo wolę być oryginalna, niż setna z tej samej kolekcji. Nie fascynuje mnie ubieranie się w co rusz nowe ciuchy i chodzenie w nich po mieście jak po wybiegu, wolę niezależność i wyrażanie swojej osobowości, charakteru, nastroju, czasami też poczucia humoru ;) 



Na luzacko xD
Fullcap vs dresik ? 






 Preferuje koszule, sweterki, bluzy no i najważniejsze rozpuszczone włosy ; )













Można też postawić na bojówki i AirMaxy ; D
Dla chłopaków polecam fullcapy/snapbacki i jordany ^^
Nie wiem jak Wam ale mi się taki zestaw nawet podoba ;P

                                                             
Latem wolę jednak coś lekkiego i zwiewnego;) Często splatam włosy w kucyka, bądź koka, bo tak po prostu wygodniej ;)


Elegancja też od czasu do czasu u mnie gości .Generalnie lepiej czuje się w różnego typu sukienkach, ale spódniczką i koszulą też nie pogardze ;)


Jak pewnie zauważyliście nie mam jednorodnego stylu. Lubie eksperymentować, ale uwielbiam też klasykę i na niektóre okazje bardziej opłaca się skromność niż "choinka".


A Wy jaki styl preferujecie ? Macie już swój, w którym czujecie się dobrze czy nadal poszukujecie ?
Chętnie poczytam Wasze opinie na ten temat ;)


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Never say never !



                  Każdy z nas chociaż raz w życiu był lub będzie zakochany, jednym udaje się znaleźć swoją drugą połówkę już za pierwszym razem ( chociaż to prawdziwa rzadkość ), inni zakochują się kilkakrotnie, by w końcu znaleźć tą/tego jedyną/jedynego. Są też tacy, którzy nadal szukają lub dopiero zaczynają poszukiwania prawdziwej miłości.
                  Należy jednak pamiętać, że gdy poznajemy kogoś nowego nie powinniśmy oceniać go po wyglądzie lecz charakterze; osobowości. Nie wiemy z której strony zawita miłość, więc lepiej mieć oczy i uszy szeroko otwarte. Może to nie będzie ten wyidealizowany chłopak, z blond grzyweczką, w rurkach, z niebieskimi oczami, anuż będzie to stary znajomy czy nowo poznany chłopak w dresie i fullcapie ?
Tak samo może być z dziewczynami; czy ideał to blondi lala, w różowych szpileczkach i mini ? Ależ skąd !
Chłopcy doceniajcie dziewczyny, gdy są naturalne, po prostu sobą... w nieogarniętym koku, jinsach czy dresie z przydługą koszulką. Wygląd można zmienić z dnia na dzień, osobowości nie !
                  Zaczęłam tak nawijać o pradziwej miłości o prawdziwej miłości, ale co to w ogóle jest? Nie będę pisać regułkami, bo to nie szablon, z którego wszyscy mamy korzystać, tylko uczucie, kótre każdy przeżywa inaczej. Jedni za miłość uważają uśmiech przystojniaka, inni podchodzą do tego z dystansem. Co ja mogę na ten temat powiedzieć ? Tyle, ile mnie życie nauczyło,a wiem że w porównaniu do niektórych to niewiele, mianowicie, iż z życia trzeba korzystać póki się da, ale nie można dać się porwać szaleństwu by "rwać jednego za drugim". Miłość to nie zabawka, którą można się pobawić i wyrzucić, gdy nam się znudzi. Moja szczera rada ?-  Nie zaczynaj zbyt wcześnie ! 
Gdy widzę zwiazki na Facebooku, przeważnie nastolatków 10 - 15 lat i po chwili zmiana z powrotem na "wolny" to aż żal, że MIŁOŚĆ tak wiele traci na swoim znaczeniu...
Myślicie sobie : "Co ona tam może wiedzieć ? Kolejna laska pisząca o miłości, a tak na prawdę nic nie wie!" 

Wcale tak nie jest... przez 17 ( prawie 18 ) lat zdążyłam coś przeżyć, a szczegółnych doświadczeń nabrałam przez ostatnie kilka lat. Patrząc z perspektywy czasu, uważam że 14 lat to trochę za wcześnie na poważny związek, bo o wcześniejszyh zauroczeniach nie wspomnę.
Poznałam kogoś i wierzcie lub nie myślałam, że to jest to. Prawdziwa miłość na zawsze, co złego mogło się stać ? Zainteresowania i charakter się zgadzały. Jednak to nie wszystko! Bedąc w związku trzeba umieć przechodzić przez problemy razem, bo osobno to nie ma sensu. Najistotniejsza rzecz przy rozstaniu ? Nie obwiniać siebie nawzajem, bo wina zawsze leży po obu stronach, a już na pewno nie wyjeżdżać z tekstem : "zostańmy przyjaciółmi" , bo to nigdy się nie sprawdza. 
Ciężko jest pogodzić się później z rzeczywistością, ale z każdej sytuacji trzeba umieć wyciągnąć wnioski i pamiętać by nie popełniać tych błędów znowu. 
Ja osobiście mogę tylko szczerze podziękować tym osobom, które mnie czegoś nauczyły, bo dzięki nim można w przyszłośći wiele zyskać. 
Myślę, że ja już wygrałam to co miałam do wygrania. Zrozumiałam pojęcie miłość, szczerość, lojaloność i wsparcie w związku.  O miłośći można by pisać nieskończenie wiele, ale  najważniejsze to: Nie poddawać się, nie czekać, aż miłość sama przyjdzie, tylko wyjść jej naprzeciw !

Korzystając z okazji chciałabym podziękować mojemu kochanemu chłopakowi, który mimo wszystkich przeciwności losu wytrzymał ze mną już 7 miesięcy <3 

Czekam na Wasze opinie w komentarzach ;) 

środa, 14 stycznia 2015

On the other hand...

Hello my Dear !
Myślę że dziewczyn z taką pasja jak moja jest coraz więcej... Szybkość, adrenalina, piękne, dizajnerskie  maszyny o opływowych kształtach .. mianowicie mowa o moich ukochanych autach sportowych i nie chodzi tu o bycie "blacharą" tylko zainteresowanie wnętrzem maszyn .
Od dziecka byłam otoczona tym światem ; ukochana córeczka tatusia, wychowywałam się razem z kuzynami i bardzo ciekawiło mnie dlaczego chłopcy tak bardzo je lubią ? Przecież to tylko "kupa żelastwa" - Wcale tak nie jest, dowiedziałam się już wtedy, iż każdy ma swoją "duszę", tylko trzeba umieć ją docenić. 
Nie do przyjęcia dla mnie jest, że można nie znać podstawowych marek samochodu typu Fiat, Citroen,Renault, Skoda, Mazda, Honda, Hyundai, Mitsubishi,VW czy wiele innych. Spotkałam się kiedyś z dość śmieszną sytuacją, mianowicie idąc z koleżanka ulicą spytałam się o markę kilku przejeżdżających aut, z tych wszystkich potrafiła wymieć tylko jedną - Ford. Domyślacie się czemu ? Bo tylko ta marka ma swoją nazwę umieszczona na znaczku. Na szczęście był to jednorazowy incydent .
Wracając do aut sportowych; pewnie większe zainteresowanie budzą one wśród chłopaków, którzy do dziś zaskakują mnie newsami na ich temat. Wyprodukowane co rusz nowe modele aut budzą zainteresowanie wielu miłośników swoim wyglądem, wyposażeniem i wszystkimi "bajerami", ale mnie osobiście zawsze najbardziej zachwyca ich dźwięk; konie mechaniczne buzujące pod maską, które tylko czekają na wyruszenie w trasę. 
Jednakże dla większości kobiet samochód to środek transportu do pracy, czy na zakupy, najlepiej z dużym bagażnikiem, żeby to wszystko pomieścił, no i dobrze by było gdyby jeszcze miał ładny kolorek, najlepiej różowy lub w dojrzalszej wersji - kawa z mlekiem. Oczywiście żartuje ;)
Natomiast chłopakom w wieku dojrzewania z umiejętnościami, polecam zainwestowanie w auta dość szybkie, aczkolwiek starsze modele, by jak najłatwiej mogli driftować w nocy po sklepowych parkingach ;P 
A czy o to w tym wszystkim tak na prawdę chodzi ? 
Gdyby nie brać pod uwagę ceny samochodów, to każdy z nas byłby w stanie wybrać dla siebie auto, które byłoby odwzorowaniem jego osobowości. Moją bratnią duszą są takie modele jak :


















Nie możemy też zapominać o klasykach, które są ostatnimi czasy coraz bardziej doceniane, odrestaurowywane, bo przecież to od nich zaczyna się cała historia motoryzacji, to od nich pochodzą te najpiękniejsze dźwięki silników V6 i V8. I mimo że nie lubię uczyć się historii w szkole, to akurat ta bardzo mnie zafascynowała ;) 

Bardzo chętnie wysłucham Waszych opinii i propozycji, które autko Wam się najbardziej podoba, które do Was pasuje ? ; D

niedziela, 11 stycznia 2015

New changes appearance.

Hej Kochani !

Bardzo Wam dziękuję za tak miłe przyjęcie do grona blogerów, nie spodziewałam się aż tylu pozytywnych komentarzy ;) Nie chcąc Was zaniedbywać już dziś dodaje kolejnego posta ^.^

Jak już wcześniej wspomniałam należę do osób nieco zwariowanych, tak więc ostatnimi czasy eksperymentowałam trochę z moimi włosami ; ) Zaczęłam od lekkiego ombre na własnych włosach, ale stwierdziłam że, to za mała zmiana. Zdecydowałam się więc na brąz i żeby nie było nudno to po krótkim czasie dołożyłam kolejne ombre. Jednakże postanowiłam zatrzymać się na odcieniach blondu ;) Przy każdej kolejnej zmianie słyszałam co rusz nowe opinie od rodziny i przyjaciół, w którym to kolorze wyglądałabym najlepiej ;P













Od ok. 4 miesięcy na moich włosach gości blond aczkolwiek myślę nad kolejną zmianą, tym razem może rudy ? A Wy co myślicie ? ; )




sobota, 10 stycznia 2015

This is just the beginning.

Hey czytelnicy !

Dopiero zaczynam nieziemską zabawę z blogiem, tak więc od razu Wam się przedstawię ; Mam na imię Kornelia, 17 - latka z okolic Poznania, chodzę do II kl. LO w Poznaniu, interesuję się chyba wszystkim po trochu ( m.in. moda, muzyka, fotografia, samochody ). Od jakiegoś czasu czytam regularnie bloga mojej przyjaciółki jak i niektórych z Was ! Postanowiłam sama założyć bloga by móc uprzyjemnić nasz wolny czas, dzielić się moimi przeżyciami i zainteresowaniami.

Uwielbiam wolny czas spędzać w gronie przyjaciół i znajomych jeśli nie spotykając się to rozmawiając na Facebooku, Skypie, Asku czy dzieląc się śmiesznymi momentami na Instagramie lub Snapchacie. Jestem osobą otwartą, chętnie poznaje nowe osoby, przyjmuje do siebie słowa krytyki i bardzo doceniam, ale również bywam spontaniczna i mam szalone pomysły o czym może przekonacie się wraz z następnymi postami. 
Posty będą pojawiać się co kilka dni, a może nawet codziennie !